Zapowiedź: Lotos Gdynia - INEA AZS Poznań
Rozum podpowiada, że Lotos Gdynia wygra w tym meczu bez większych problemów. W spotkaniu z Novą Trading Toruń trener Koziorowicz po raz pierwszy mógł skorzystać ze wszystkich zawodniczek. Debiutująca w Ford Germaz Ekstraklasie Tamika Whitmore oraz Merike Anderson to duet, który z każdym meczem będzie prezentował się lepiej. Dołączając do nich Magdalenę Leciejewską jest to zespół niemal kompletny.
Z drugiej strony trener Roman Haber zbudował zespół, który prezentuje się nadspodziewanie (a może spodziewanie?) dobrze. Akademiczki również mają swój duet, są to Monika Sibora oraz Joanna Jarkowska. W porównaniu z poprzednim sezonem Reda Aleliunaite-Jankovska gra o wiele lepiej. Z Lotosem w dłuższym wymiarze czasowym na parkiecie pokaże się pierwsza rozgrywająca Natalia Waligórska, którą z powodzeniem w pierwszych meczach zastępowała Weronika Idczak.
- Polfa Pabianice pokazała z Lotosem, że można walczyć na równi z równym, co prawda nie wygrała, ale powalczyła i myślę, że na tym musimy się skupić żeby zagrać jak najlepiej - powiedziała przed meczem kapitan poznańskiego zespołu, Monika Sibora.
Po tym meczu jedna z drużyn straci miano niepokonanej. Jeśli INEA AZS Poznań zagra na maksimum swoich możliwości, każdy wynik w tym meczu jest możliwy.